Autor |
Wiadomość |
kama81
Stały bywalec
Dołączył: Śro Gru 07, 2011 16:20 Posty: 73 Skąd: bialystok
|
Wysłany: Wto Maj 22, 2012 12:17 Temat postu: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
mam pytanie....czy mozemy NIE zamykać śmietnika...prosze!!?? to co sie dzieje pod drzwiami to normalnie wola o pomste do nieba!!!juz nie chce mi sie nawet pisac o tych ktorzy to robia(szkoda gadac i szkoda nerwów),ale moze jak zostawi sie drzwi otwarte to nie bedzie tego SYFU i SMRODU pod nimi??!a smieci chyba nikt wyciagal z kontenerow nie bedzie jak drzwi beda otwarte??wiem ze nie wszyscy wiedza o tym forum,wiec moze by jakas kartke zostawic o nie zamykaniu????mam nadzieje ze sie uda??? |
|
|
|
|
trollo
Zaglądajacy
Wiek: 57 Dołączył: Pon Kwi 23, 2012 19:00 Posty: 19 Skąd: Bialystok
|
Wysłany: Wto Maj 22, 2012 14:27 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
monitoring w śmietniku i czytnik indywidualnych kart zamiast zamka, będziemy wiedzieć co kto wyrzuca!! |
|
|
|
|
javor86
Początkujacy
Wiek: 37 Dołączył: Wto Maj 22, 2012 21:37 Posty: 6 Skąd: b-stok, wiadukt 5b
|
Wysłany: Wto Maj 22, 2012 22:00 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
Ale pod jakimi drzwiami? Śmietnika czy na klatkach?
Jeśli o klatki chodzi to problem nie jest w zamykaniu śmietnika tylko lenistwie tych ludzi. Wolą przecież tylko wynieść za drzwi żeby nie śmierdziało im podczas oglądania tv lub siedzenia przed komputerem.
Nie wiem jak im nie wstyd ozdabiać swoje drzwi śmierdzącym workiem śmieci, i jak można być tak leniwym.
Proponuję zrobić akcję rozsypywania takich worków na ich wycieraczki. Fakt że zanim tego nie uprzątnie będzie śmierdziało jeszcze bardziej ale chyba inaczej się nie nauczą. Oczywiście najpierw pasowałoby rozwiesić stosowne plakaty informacyjne.
Mogę pomóc przygotować jakąś grafikę do tego bo jak wiadomo leniwym nie będzie się chciało samego tekstu czytać.
Albo inna ciekawa opcja:
Przygotować trudne do odklejenia naklejki analogicznie do karnego ku#@sa za hu!owe parkowanie i naklejać takim delikwentom na drzwi jeśli widzimy przed nimi worek. Także chętnie pomogę z wykonaniem grafiki |
|
|
|
|
mieszkaniec234
Zaglądajacy
Wiek: 42 Dołączył: Czw Maj 10, 2012 11:02 Posty: 11 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto Maj 22, 2012 23:14 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
ja tak patrze ze niektórzy to tylko kombinują jak innym uprzykrzyc życie. Co komu przeszkadza worek na korytarzu? Wiadomo że wystawia się po to żeby wynieść jak się bedzie wychodzic. Przeciez nikt np. na całą noc takich śmieci nie wystawi. (tak mi sie wydaje). a wy tu jakiś problemów szukacie. Jeśli chodzi o nie zamykanie śmietnika to jestem za. |
|
|
|
|
javor86
Początkujacy
Wiek: 37 Dołączył: Wto Maj 22, 2012 21:37 Posty: 6 Skąd: b-stok, wiadukt 5b
|
Wysłany: Śro Maj 23, 2012 0:14 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
Chodzi o to że taki worek śmierdzi. Jak ja pakuje worek a wynieść mam zamiar później to zgadnij gdzie stoi ... w moim przedpokoju! Jeśli śmierdzi wynoszę od razu, a nie wystawiam żeby śmierdział na klatce. Co to w ogóle za chamski zwyczaj? Klatka to nie śmietnik. |
|
|
|
|
kama81
Stały bywalec
Dołączył: Śro Gru 07, 2011 16:20 Posty: 73 Skąd: bialystok
|
Wysłany: Śro Maj 23, 2012 11:08 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
chodzilo mi o drzwi od smietnika,bo to jakas parodia co sie pod nimi wyprawia!!!dzis bylo to samo....brud,smrod,latajace dookola wrony ktore to rozgrzebuja,30 stopni ciepla i samochody ktore po tym syfie jezdza bo przeciez nie sposob tego wyminac skoro lezy to juz prawie na srodku parkingu....sliczny obrazek!!takze mam nadzieje ze mozna wywiesic kartke pt. "prosze nie zamykac drzwi na klucz"?????????????? |
|
|
|
|
yoelizka
Stały bywalec
Dołączył: Nie Mar 04, 2012 13:00 Posty: 97 Skąd: Białystok - Wiadukt
|
Wysłany: Śro Maj 23, 2012 11:30 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
Jestem za! |
|
|
|
|
Hope12
Bywalec
Dołączył: Czw Mar 08, 2012 9:23 Posty: 26 Skąd: Białystok-Wiadukt
|
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 0:31 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
A ja jestem przeciw! Są osiedla z zamkniętymi śmietnikami i jest porządek, każdy ma klucz, kulturalnie otwiera, wyrzuca śmieci, zamyka i nie narzeka. Dostaliśmy po 2 klucze, a więc dwoje domowników może mieć taki klucz przy swoim komplecie, a jak są 3, 4 czy nie wiem ile osób, to dorobienie jednego za max. 10 PLN też chyba nie uderzy po kieszeni! W ogóle kto tu mieszka!? Jak masz w życiu nie poukładane, to Twoja sprawa, ale w społeczeństwie wypada się zachowywać chociaż na minimalnym poziomie przyzwoitości! Parodia - drzwi do klatki ktoś nie zamyka, bo po co - niech chodzi kto chce, na dach nie zamyka, bo po co - niech imprezuje i robi syf kto chce, a śmietnik też po co zamykać - niech grzebią se lumpy każdego ranka i robią syf, nie mówiąc już o hałasie. Po cholerę nam ludzie z zewnątrz na osiedlu? Sami tego chcemy widocznie, skoro tak się dzieje. Proponuję jeszcze tym wszystkim, którzy są tak otwarci, żeby swoje mieszkania też zostawiali pootwierane - jakiś lump może przyjdzie się wykąpie, coś zje, ktoś inny jeszcze wyniesie telewizor, pralkę, komputer czy co tam wartościowego i przydatnego w domy, czy jak kto woli na allegro do opchnięcia Jak najbardziej też polecam zostawić otwarty samochód z kluczykami w stacyjce i zatankowany do pełna - ktoś se pojeździ, a może na stałe zachowa. A wracając do tematu - na chwilę obecną nie zamykam śmietnika, bo też nie mogę patrzeć na ten syf, który się robi pod nim, ale kiedy już powstanie monitoring, to przy każdym wynoszeniu kosza, czyli codziennie śmietnik będzie zamknięty - pod okiem kamery dopóki ktoś zrobi syf, to wróci do domu po klucze i zrobi tak jak kultura nakazuje! A jak nie, to mając nagrania będziemy wyciągać konsekwencję |
|
|
|
|
muszlapentla
Bywalec
Dołączył: Śro Lut 02, 2011 19:35 Posty: 29 Skąd: Białystok-Nowe Miasto
|
Wysłany: Wto Cze 05, 2012 21:01 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
a co mam zrobić kiedy mój klucz nie pasuje do śmietnika ?? dostałam dwa klucze i żaden z nich nie pasuje, może nie jest "wyrobiony" ale ..... |
|
|
|
|
maro_ivee
Zaglądajacy
Dołączył: Nie Mar 27, 2011 21:52 Posty: 11 Skąd: Białystok-Wiadukt
|
Wysłany: Wto Cze 05, 2012 22:43 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
Hope12 - nareszcie odezwał się na tym wątku ktoś o zdrowym rozsądku!!
Pozostałym przypominam, że po to jest zamek w śmietniku, żeby go zamykać.
Widok lumpów grzebiących w śmietniku i rozwalających worki ze śmieciami jest mało atrakcyjny, po lumpach kolejne grzebanie robią bezpańskie zwierzęta - jeśli takich "gości" oczekujemy na naszym osiedlu, to pomysł z niezamykaniem śmietnika jest naprawdę trafiony! |
|
|
|
|
grzennio
Forumowicz
Wiek: 41 Dołączył: Śro Lis 02, 2011 21:48 Posty: 131 Skąd: Białystok-Wiadukt
|
Wysłany: Śro Cze 06, 2012 10:31 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
maro_ivee napisał: | Hope12 - nareszcie odezwał się na tym wątku ktoś o zdrowym rozsądku!!
Pozostałym przypominam, że po to jest zamek w śmietniku, żeby go zamykać.
Widok lumpów grzebiących w śmietniku i rozwalających worki ze śmieciami jest mało atrakcyjny, po lumpach kolejne grzebanie robią bezpańskie zwierzęta - jeśli takich "gości" oczekujemy na naszym osiedlu, to pomysł z niezamykaniem śmietnika jest naprawdę trafiony! |
na dzień dzisiejszy rozwalone worki ze śmieciami pojawiają się w momencie, kiedy ktoś zamknie śmietnik. Mieszkańcy naszego bloku śmiecą o wiele więcej niż "goście" łowiący okazję w postaci metali kolorowych. Nie spotkałem się z tym, żeby jakiekolwiek zwierzę bądź kolekcjoner puszek rozniósł wyrzucone do kosza śmieci. Natomiast worki zostawione przed kontenerem przez mieszkańca ulegają rozprowadzeniu po terenie parkingu zgodnie z kierunkiem wiatru i migracją osiedlowego kota. _________________ Pozdrawiam sąsiadów!
grzennio
Mieszkaniec 3 etapu |
|
|
|
|
kama81
Stały bywalec
Dołączył: Śro Gru 07, 2011 16:20 Posty: 73 Skąd: bialystok
|
Wysłany: Śro Cze 06, 2012 15:28 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
jakos kolejki po smieci,jak ich nazywacie,'lumpow', pod naszym smietnikiem nie widzialam,takze nie wydaje mi sie to jakims problemem??!!raz zdarzylo mi sie widziec grzebiacego w kontenerach mezczyzne,ale grzecznie pozamykal za soba drzwi,a ja spacerujac po parkingu z dzieckiem specjalnie zajrzalam zeby zobaczyc czy nie ma balaganu,no i nie bylo!!!'straszne' sa te "lumpy",prawda?....przyszedl i nie narozwalal!!inaczej sprawa wyglada z naszymi przemilymi sasiadami,ktorzy sa niestety gorsi niz ludzie ktorzy przychodza-sporadycznie-po jakies 'znaleziska'.te zostawione pod drzwiami worki rozgrzebywane przez psy i wrony wygladaja zjawiskowo.az strach pomyslec co by bylo zeby ten smietnik stal tam gdzie poczatkowo-przy placu zabaw?!widocznie zamykane smietniki to jeszcze za duze 'udziwnienie' co dla niektorych naszych mieszkancow.takze temat jest chyba zamkniety,bo widze ze opinie sa podzielone i zapewne sie nie dogadamypozdrawiam |
|
|
|
|
Hope12
Bywalec
Dołączył: Czw Mar 08, 2012 9:23 Posty: 26 Skąd: Białystok-Wiadukt
|
Wysłany: Śro Cze 06, 2012 19:15 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
A na dzień dzisiejszy śmietnik jest otwarty i latające śmieci również się pojawiły. A więc Drodzy Sąsiedzi radzę nie płakać że śmietnik ktoś zamknął, tylko nauczyć się kultury
Kot roznosi śmieci pozostawione pod śmietnikiem? Ha a to ciekawe. Widziałam tylko grzebiące się wrony i wiatr, który rozrzuca je po całym parkingu. Jeśli ktoś nie zauważył to problem kota rozwiązał się sam - kotek wyemigrował w bardziej przyjazne mu miejsce. Ja osobiście temat będę uważała za zamknięty, kiedy ludzie nauczą się korzystania z naszego osiedlowego kosza w taki sposób, w jaki zostało to docelowo zaplanowane. |
|
|
|
|
misskiss
Stały bywalec
Dołączył: Śro Mar 23, 2011 18:28 Posty: 91 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon Cze 11, 2012 20:28 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
Jestem za tym żeby śmietniki były zamknięte pod warunkiem ze wszyscy bedą mieli "działające" kluczyki...nie mam ochoty szarpać się zamkiem który raz współpracuje raz nie. Teraz jak się nie uda mi otworzyć zamka to grzecznie czekam na okazje tzn az śmietnik ktoś mi łaskawie otworzy ale powoli zaczyna mi się to nudzić...Być moze innym cierpliwość się dawno skończyła i zamiast tonac w śmieciach zostawiają worki pod smietnikiemi być moze i mój kluczyk się z czasem 'wyrobi' ale póki co moze lepiej nie zamykać śmietnika? |
|
|
|
|
wkasiaa
Zaglądajacy
Dołączył: Wto Lut 01, 2011 21:42 Posty: 10 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon Cze 11, 2012 21:04 Temat postu: Re: śmietnik...raz jeszcze!!!!!! |
|
|
misskiss napisał: | Jestem za tym żeby śmietniki były zamknięte pod warunkiem ze wszyscy bedą mieli "działające" kluczyki...nie mam ochoty szarpać się zamkiem który raz współpracuje raz nie. Teraz jak się nie uda mi otworzyć zamka to grzecznie czekam na okazje tzn az śmietnik ktoś mi łaskawie otworzy ale powoli zaczyna mi się to nudzić...Być moze innym cierpliwość się dawno skończyła i zamiast tonac w śmieciach zostawiają worki pod smietnikiemi być moze i mój kluczyk się z czasem 'wyrobi' ale póki co moze lepiej nie zamykać śmietnika? |
nie czekaj aż się wyrobi tylko zgłoś dla Administratora |
|
|
|
|
|