Autor |
Wiadomość |
kino12345
Zaglądajacy
Wiek: 87 Dołączył: Sob Lut 11, 2012 10:10 Posty: 14 Skąd: białystok
|
Wysłany: Czw Kwi 05, 2012 7:21 Temat postu: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
witam czy mozemy cos zrobic z ludzmi ktorzy wychodza z psami na okolo bloku a psy obsry........ nam cale trawniki????? przeciez jest tyle łaki ?!!!!!! |
|
|
|
|
tomek1979
Forumowicz
Dołączył: Pią Lut 04, 2011 10:06 Posty: 111 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw Kwi 05, 2012 13:37 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
Powiem szczerze to jeszcze nie widziałem żadnego psa załatwiającego się na trawniku wokół bloku czy na dachu, jak też nie zauważyłem zadnej niespodzinaki już lezącej na mojej drodze. Gdybym zauwazył jak pies się załatwia to napewno zwróciłbym uwage takiemu Panu czy Pani. Jednak z tego co udało mi sie zaobserwowac to chyba większość włascicieli zwierząt wyprowadza je poza nasze ogrodzenie. Muslę ze nie ma co kombinowac z tym tematem. Mysle ze każdy ma swój rozum i po zwróceniu uwagi taki pan już wiecej do tego nie dopuści, żeby jego pupil nawalił na trawnik.
Musze jeszcze słowo w obronie zwierząt wtrącić. Zwierze to nei człowiek i nie przytrzyma do momentu aż odejdzie do lasu. Jak mu sie chce siusiu to nie patrzy tylko pierwszy lepszy krzaczek i sika. A tego pozbierać sie nie da.
Tak jak wspomniałem zwracajmy uwage włascicielom i tematu nie będzie. |
|
|
|
|
kino12345
Zaglądajacy
Wiek: 87 Dołączył: Sob Lut 11, 2012 10:10 Posty: 14 Skąd: białystok
|
Wysłany: Czw Kwi 05, 2012 18:04 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
Pan jest chyba nie poważny jeśli nie widział Pan psów załatwiających się proszę spytać Pana który sprząta to on powie jak sprawa wygląda albo pozno Pan wstaje do pracy i nie widziu jak ludzie z psami na około bloku chodzą |
|
|
|
|
sigma2011
Zaglądajacy
Dołączył: Śro Lip 27, 2011 13:42 Posty: 20 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw Kwi 05, 2012 19:17 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
a jakie Pani ma na myśli psy konkretnie? Ja też jescze nie widziałam, żeby jakiś pies załatwiał się na trawniku przy bloku. Moim zdaniem każdy myślący człowiek powinien sprzątnść kupkę po swoim pupilu. Siczki wiadomo nie da rady. |
|
|
|
|
kino12345
Zaglądajacy
Wiek: 87 Dołączył: Sob Lut 11, 2012 10:10 Posty: 14 Skąd: białystok
|
Wysłany: Pią Kwi 06, 2012 21:02 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
siku nie wnikam!!!! Pani z jakims takim jasnym pieskiem chodzi np, panowie ostatnio z jakimis amstafami , duzo ludzi bardzo rano wychodzi i tylko sie oglada zeby nikt nie zauwazyl, przykre to ale prawdziwe pozdrawiam moze trzeba zaczac zdjecia robic dla takiego zalatwiajacego sie pieska to przynajmniej bedzie dowod |
|
|
|
|
M.Aleks
Bywalec
Dołączył: Wto Sty 24, 2012 8:06 Posty: 41 Skąd: Wiadukt 5B Białystok
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 8:38 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
Ja mam [psa, sredniej wielkości. Nie spuszczam go ze smyczy na terenie naszej posiadłości. Staram się moją psice uczyć żeby nawet siusiu nie robiła na trawniku, przyznam sie że czasami nam sie to nie udaje, ale zdarza sie to sporadycznie. Drodzy sasiedzi dzisiaj rano po spacerku, wracając do domku obeszłam w koło naszą posiadłość, ilość kup na trawnikach przeraziła mnie. Robi sie coraz większy SYF. Na dachu też widziałam psie kupki. Nie ważne że piesek jest mały ale on brudzi, jeżeli uważacie że mały piesk może załatwiać sie na trawniku, to niech załatwia sie u was w mieszkaniu, mała kupa co ton szkodzi może nikt nie zauważy. |
|
|
|
|
MamaMia24
Zaglądajacy
Dołączył: Pią Sty 06, 2012 13:09 Posty: 22 Skąd: Białystok Wiadukt
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 9:07 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
Jeżeli problem psiej kupy będzie widoczny, to proponuję postawić piękne tabliczki "Sprzątnij po swoim psie", obok specjalny pojemniczek z woreczkami na psie odchody, a koszty tych akcesoriów rozdzielić pomiędzy właścicieli psów. Lub ustanowić jakąś opłatę od każdego psiarza za sprzątanie psich odchodów, które to będzie porządkowała nasza ekipa sprzątająca bloki.
Albo się nauczycie, że nasz piękny trawnik to nie jest psia toaleta, albo każdy z właścicieli psów poniesie dodatkowe koszty.
Tylko po co mamy utrudniać sobie życie? Nie czekajcie aż wasz piesek będzie skakał z łapki na łapkę, tylko wyprowadzajcie go regularnie, jeżeli już zdecydowaliście się na na psiaka.
Żeby zobrazować problem, może na przykład my młode mamy pozwolimy swoim dzieciom, które bawią się na placu zabaw i nagle poczują ogromną potrzebę, zrobić siku i kupę na trawniku??? Przecież to tylko dziecko... |
|
|
|
|
Hope12
Bywalec
Dołączył: Czw Mar 08, 2012 9:23 Posty: 26 Skąd: Białystok-Wiadukt
|
Wysłany: Wto Cze 19, 2012 20:31 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
Witam. Odświeżam problem.
Wiecie co? mam ochotę skrzywdzić właścicieli psów którym to ciężko wyprowadzić psa dalej niż nasz osiedlowy trawnik!! Nóż się w kieszeni otwiera jak widzę właściciela z pieskiem na spacerze( wychodzi pod klatkę dookoła po trawniku oprowadzi, piesek zrobi co trzeba i do domu) Jak nie masz czasu na spacer ze swoim pupilem to kup sobie kota!!! Kuwete postawisz i po problemie! Jak jej nie posprzątasz to obsra ci mieszkanie, ale co tam kupa na trawniku a kupa na dywanie?-nie widzę różnicy. Nie możemy pozwolić na to żeby tak się działo! Co możemy z tym zrobić? Zwrócenie uwagi nie poskutkuje;/ Znieczulica!! |
|
|
|
|
M.Aleks
Bywalec
Dołączył: Wto Sty 24, 2012 8:06 Posty: 41 Skąd: Wiadukt 5B Białystok
|
Wysłany: Śro Cze 20, 2012 8:51 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
Fakt najlepiej odrazu zwracać uwagę jeżeli widzimy takie rzeczy. Szczególnie psy bez smyczy biegające po placu i trawnikach... Konkretnie proszę pisać jaki pies i itd... Wczoraj wieczorem kolega i koleżanka z czarnym niedużym pieskiem spuszczonym spacerowała wokół budynku, piesek śmigał po trawnikach...ale czy się załatwiał nie wiem, Na wszelki wypadek trzeba mieć ze sobą torebkę, a najlepiej psa wyprowadzać po za plac i teren zielony... |
|
|
|
|
anntonn
Forumowicz
Wiek: 43 Dołączył: Śro Sty 18, 2012 18:48 Posty: 161 Skąd: Białystok Wiadukt 5B
|
Wysłany: Śro Cze 20, 2012 9:29 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
Szczerze mówiąc nie widzę problemu z wyprowadzaniu psa na terenie osiedla. Problem pojawia się kiedy właściciel nie sprząta po swoim psie. Uwagę zwracać trzeba, może tabliczki na trawnikach. Jeśli zauważę to zwrócę uwagę i od razu uprzedzam będzie to wulgarna uwaga - obiecuję. |
|
|
|
|
M.Aleks
Bywalec
Dołączył: Wto Sty 24, 2012 8:06 Posty: 41 Skąd: Wiadukt 5B Białystok
|
Wysłany: Śro Cze 20, 2012 10:04 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
Pieski podnoszą nóżki i obsikują krzewy, później one wysychają, więc lepiej trzymajmy się tego że3by pieski załatwiały się po za naszym ogrodzeniem... ja mam pieska i nie widzę problemu z wyprowadzaniem jego gdzieś dalej. przy okazji zdrowy spacerek. |
|
|
|
|
chrypka
Nowy na forum
Dołączył: Pon Lip 09, 2012 12:57 Posty: 3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon Lip 09, 2012 13:19 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
Witam
Jestem właścicielką małego pieska i mino niewielkich rozmiarów jego nieczystości nie pozwalam mu załatwiać swoich potrzeb na terenie osiedla, jednak gdy z psem wychodzi moje dziecko kategorycznie zabraniam mu opuzczania osiedla z uwagi na biegające bez kagańców duże psy. Moje dziecko uzbrojone jest w łopatkę do sprzątania psich odchodów i bez krępacji używa jej.
Jeśli komuś z mieszkańców to przeszkadza bardzo proszę o jakiś sygnał, postaram się znaleść inne rozwiązanie.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
robertos72
Bywalec
Dołączył: Śro Sty 11, 2012 10:29 Posty: 49 Skąd: Białystok - Wiadukt
|
Wysłany: Nie Paź 14, 2012 11:47 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
witam...ale w ostatnich dniach juz chyba właściciele swoich pupili przechodzą samego siebie.... pozwólcie im załatwiac sie w w swoich mieszkaniach a nie zaraz po wyjściu z klatki schodowej....skoro nie potraficie zadbac o to aby nie załatwiały swoich potrzeb na trwanikach i chodnikach wokół bloku. albo powinniście oddać je ludziom którzy potrfia w odpowiedni sposób zaopiekowac się nimi. a czytając na forum te wypowiedzi że ktoś nie dostrzega tego problemu na trawnikach - to nie chce tego widziec lub jest jednym z tych właściceli piesków który na to pozwala....prosze zwrócić uwage na schnace krzewy wzdłuz chodników.....tylko nie mówcie że to nie jest przez pieski.....zreszta postaram sie jesli bedzie taka mozliwość uwiecznić to na fotkach gdzie pieski załatwiaja swoje potzrby.....pozdrawiam |
|
|
|
|
lokatorka1234
Forumowicz
Wiek: 48 Dołączył: Śro Lip 18, 2012 21:00 Posty: 121 Skąd: BIAŁYSTOK
|
Wysłany: Pon Paź 15, 2012 9:59 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
mając dookoła bloku takie łąki las itd to jest wrecz chamskie zeby wypuszczac psy pod blok .. |
|
|
|
|
anntonn
Forumowicz
Wiek: 43 Dołączył: Śro Sty 18, 2012 18:48 Posty: 161 Skąd: Białystok Wiadukt 5B
|
Wysłany: Pon Paź 15, 2012 16:29 Temat postu: Re: psyyy zalatwiajace sie na trawnikach |
|
|
Niestety nie widzę rozwiązania na brudasów i prostaków nie ma żadnego sposobu. |
|
|
|
|
|