portal osiedli, dzielnic i miast

Białystok Osiedle W Zieleni - Forum

Pogaduchy z sąsiadami - bez wychodzenia z domu!
Primary Navigation


FAQFAQ    SzukajSzukaj    ProfilProfil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości    RejestrujRejestruj    ZalogujZaloguj   
www.MojeOsiedle.pl » Osiedle W Zieleni - sprawy osiedlowe » Forum » Kot na klatce schodowej Wiadukt 5
Napisz nowy temat Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat     

Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

     Odpowiedz do tematu    
Autor Wiadomość
lalka16 
   

Nowy na forum


Wiek: 36
Dołączył: Czw Sie 25, 2011 9:31
Posty: 4
Skąd: Baiłystok-Wiadukt

PostWysłany: Nie Mar 04, 2012 12:52    Temat postu: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

nie wiem czy zauważliście ale na naszej klatce mieszka kot. Drodzy sąsiedzi trzymajcie swojego kotka w domu bo klatka nie słuzy do hodowania kotów ani innych zwierząt. nie życzę sobie aby ten śmierdziel załatwiał sie na mojej wycieraczce. Mam nadzieje że więcej go na naszej klatce nie spotkam.
Krawny 
   

Bywalec


Wiek: 37
Dołączył: Nie Lut 13, 2011 20:50
Posty: 26
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon Mar 05, 2012 7:01    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

Czesc osob z naszej klatki dokarmia tego kotka takze wcale a wcale bym sie nei zdziwil jak by ktoras z tych osob tego kotka "zaprosila" do nas do klatki co by sie ogrzal itp itd...
AnioL123 
   

Bywalec


Wiek: 43
Dołączył: Pon Gru 05, 2011 20:34
Posty: 34
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon Mar 05, 2012 21:40    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

tak to osiedlowy kotek czasem się ogrzewa na klatce,sam go widziałem czasem wpada do mnie na balkon mam nadzieje że i myszy łapie Very Happy
sigma2011 
   

Zaglądajacy


Dołączył: Śro Lip 27, 2011 13:42
Posty: 20
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto Mar 06, 2012 21:30    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

lalka ty chyba jesteś prawdziwa lalka jak biedny bezdomny kotek przeszkadza Ci mieszkać w twoim apartamencie.
aaadamw 
   

Stały bywalec


Wiek: 41
Dołączył: Wto Lut 08, 2011 20:55
Posty: 56
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro Mar 07, 2012 8:34    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

kot wcale na biednego nie wygląda. Mi osobiście też przeszkadza że lata tu ten bezdomny sierściuch.
Krawny 
   

Bywalec


Wiek: 37
Dołączył: Nie Lut 13, 2011 20:50
Posty: 26
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro Mar 07, 2012 9:50    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

Chodzi w tym wszystkim oto ze jak ten bezdomny kotek sie rozmnozy to dopiero bedzie problem. Podobnie bylo tam gdzie mieszkalem ostatnio, ludzie dobrego serca dokarmiajacy zwierzatka, a za pare lat smrod na klatkach kocich szczyn, zasrane trawniki, i smierdzaca piaskownica brawo! Jak tak kochasz zwierzataka to przygarnij biednego kotka do domu, kup kuwete etc...
sigma2011 
   

Zaglądajacy


Dołączył: Śro Lip 27, 2011 13:42
Posty: 20
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro Mar 07, 2012 22:00    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

a jak ty nie chcesz żeby się mnożył, zaszczanych klatek, piaskownic etc. to weź go do weterynarza i wysterylizuj. problem z głowy. skoro już kot się tutaj znalazł to wypadałoby się nim zająć i mu pomóc a nie gadać, że mi przeszkadza bo chodzi i pewnie będzie się mnożył i śmierdział.
Hope12 
   

Bywalec


Dołączył: Czw Mar 08, 2012 9:23
Posty: 26
Skąd: Białystok-Wiadukt

PostWysłany: Czw Mar 08, 2012 9:34    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

Kotek od samego początku przypadł mi do gustu! Jednak na bezdomnego to on nie wygląda. Skoro sprawia tu tyle problemu, to przy najbliższej okazji przygarniam goSmile rodzince na wiosce przyda się sierściuch.
A jeżeli chodzi o gryzonie, to z pewnością są, sama widziałam myszkę w windzie, a jak zrobi się ciepło to świetnie radzą sobie z bieganiem po ścianach naszego bloku. Także drodzy sąsiedzi możemy niedługo zatęsknić za tym "śmierdzielem" jak go nazwaliścieSmile Powodzenia tym co mieszkają na niższych piętrach!
sigma2011 
   

Zaglądajacy


Dołączył: Śro Lip 27, 2011 13:42
Posty: 20
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw Mar 08, 2012 22:05    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

dokładnie, Pamiętajmy, że mieszkamy przy łąkach a w lecie duuużo myszek jest. Nie mówiąc o innych gryzoniach.
Nie zabieraj kotka, może ktoś się nim zajmuje. Najpierw wybadaj sytuacje zanim go zabierzesz.
maro_ivee 
   

Zaglądajacy


Dołączył: Nie Mar 27, 2011 21:52
Posty: 11
Skąd: Białystok-Wiadukt

PostWysłany: Czw Mar 08, 2012 22:56    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

Hmm, dziwne są te wasze argumenty, kotek jest biedny to niech sobie biega bezpańsko po klatce, ale myszy są obrzydliwe więc trzeba je tępić. Czy w związku z tym nasze klatki schodowe mają być przytułkami dla bezpańskich zwierząt?? A od tępienia gryzoni są specjalne firmy zajmujące się deratyzacją.
Hope12 
   

Bywalec


Dołączył: Czw Mar 08, 2012 9:23
Posty: 26
Skąd: Białystok-Wiadukt

PostWysłany: Pią Mar 09, 2012 12:08    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

Nie jestem za tym żeby biegał po klatce, nie trzeba go wpuszczać.Mi osobiście nie przeszkadza to że biega na zewnątrz.
Sąsiedzie Krawny, nasze trawniki zasrywają psy(nie bezpańskie koty), nie są to psy bezpańskie lecz mieszkańców naszego bloku. Krew mnie zalewa jak piesek załatwia swoją potrzebę na trawniku, a jego Pan odwraca głowę i udaje że nie widzi! Ludzie trochę kultury!! Tych trawników jest tak mało... i wszystkie obsrane... tragedia!
mufcia 
   

Początkujacy


Dołączył: Nie Mar 11, 2012 20:00
Posty: 5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon Mar 12, 2012 9:39    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

A ja się zastanawiałam co to za kot..., że gdzie się nie ruszysz, tam biega za tobą. I fakt faktem na bezdomnego to on nie wygląda, gruby jest, a może oczekujący potomstwa. Pytanie tylko, w której klatce to zwierzę mieszka? Bo w swojej nie zauważyłam. A moje zdanie jest takie, że jak ktoś jest chętny kotka wziąć na wieś to super! I u nas kotka nie będzie, a i jemu będzie zdecydowanie lepiej na wsi.
grzennio 
   

Forumowicz


Wiek: 41
Dołączył: Śro Lis 02, 2011 21:48
Posty: 131
Skąd: Białystok-Wiadukt

PostWysłany: Pon Mar 12, 2012 13:18    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

Jeden lubi koty, drugi lubi psy, trzeci pająki, czwarty węże a jeszcze inny tygrysy, krokodyle, świnie czy zapach obornika. O gustach się nie dyskutuje.
Mi ten kot nie przeszkadza, ale kotów nie lubię. Takie moje prawo. Lubię za to psy. Czy mam zgodę szanownych forumowiczów jak też i innych mieszkańców wspólnoty na hodowanie pieska na klatce? Będę starał się go wyprowadzać, żeby nie brudził w klatkach i na trawnikach. Będę go szkolił, żeby był przyjazny i nie gryzł ludzi, w szczególności dzieci! Będzie to bardzo fajny pies. Taki nasz osiedlowy. Może gryzoni nie będzie łowił, ale za to kotów nie będzie Smile
P.S. Posta proszę nie traktować poważnie!

_________________
Pozdrawiam sąsiadów!
grzennio
Mieszkaniec 3 etapu
aaadamw 
   

Stały bywalec


Wiek: 41
Dołączył: Wto Lut 08, 2011 20:55
Posty: 56
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon Mar 12, 2012 16:50    Temat postu: Re: Kot na klatce schodowej Wiadukt 5

a ja zdecydowanie wole świnie(kury też mogą być) - zwłaszcza dobrze przyprawione.
Za kotami nie przepadam - podobno strasznie długo się gotują... :/
Odpowiedz do tematu Strona 1 z 1
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat


 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Możesz usuwać swoje posty
Możesz głosować w ankietach

Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Copyright © www.MojeOsiedle.pl 2001-2024   Forum Dyskusyjne MOJE OSIEDLE, DZIELNICA i MIASTO
Załóż forum  |   Kontakt  |   O nas  |   Regulamin   |  Reklama