zalegające samochody na parkingu

[Karol888]

Witam!
Zrobiło się śnieżnie i coraz trudniej późnym wieczorem znaleźć miejsce do parkowania. tym bardziej wkurzają samochody, które "śpią snem zimowym". Mi rzuciły się w oczy trzy: trzy BMW, wszystkie bordowe, wiek grubo powyżej 10 lat. Jedna BMW "trójka" nr rejestracyjny kończy się na 41, jest rekordzistą - stoi ponad dwa miesiące, a wcześniej kilka miejsc obok stała bez przesady rok (!) - stoi obecnie na pierwszym miejscu przy drodze wyjazdowej jednokierunkowej, dwa miejsca obok "piątka" z rejestracją kończącą się na 09 - również ponad dwa miesiące... I niedaleko trzecia BMW "siódemka" bliżej wejścia do klatek I, II, III, nr rejestracyjny kończy się na 8K.
zwracam się z uprzejmą prośbą do właściciela/właścicieli, aby.... No właśnie, co można zrobić w takiej sytuacji? Prosić? Ale to przecież jego. Wezwać straż - samochody mają przecież numery? Nie wiem co robić, a irytacja się nasila... to jest parking a nie wstęp do szrotu.

[anntonn]

Zgadzam się całkowicie. Kiedyś słyszałem o tym, że auto stojące ponad miesiąc straż miejska może odholować ale nie wiem czy to prawda czy nie z drugiej strony lipa tak załatwiać sąsiada.
Pozostaje liczyć, że auto znajdą inne miejsce.

[misskiss]

to nie tylko u nas
dosyc czesto samochody "zalegaja" np cala zimę (niektorzy sie boja tej pory roku he he), osobiscie mi to w niczym nie przeszkadza - jedno miejsce w ta czy w tamta roznicy nikomu chyba nie robi?!

[sasiadeczka1303]

Drogi Panie Karolu. Nasze stare BMW przejedzie drugie tyle co Twój świeżutki plastik Auto stoi bo właściciel w delegacji. Jeśli Ci to w czymś ulży to przestawię w mniej przeszkadzającym Ci miejscu. A jak masz jeszcze jakiś problem to zapraszam do siebie na herbatkę, porozmawiamy o dobrych samochodach

[Karol888]

Droga Pani Sąsiadeczko! Dziękuję za odpowiedź i wyrażenie chęci przestawienia auta (aut?) na dalsze miejsca. Szczególnie zależy mi na przestawieniu "siódemki" Wolałem napisać posta po pierwszych opadach śniegu, bo pamiętam w tamtym roku przy prawidłowo zaparkowanych samochodach, które stały długo, była spora hałda śniegu wokół nich (pług nie dojedzie), że nie można było zaparkować na miejscu sąsiednim...
Chcę również podkreślić, że nie mam "nowego plastiku", tylko 14-letniego "grata". Chcę również powiedzieć, że bardzo lubię BMW Szczególnie "siódemkę", mój grat mu nawet do pięt nie dorasta.
Także bardzo Cię proszę w miarę możliwości o przestawienie, będę bardzo wdzięczny!